Między słowem, milczeniem i… słowem. O wierszu *** ["Czas na mnie…"] z tomu "Płaskorzeźba"
DOI:
https://doi.org/10.18778/2299-7458.02.08Słowa kluczowe:
Tadeusz Różewicz, poezja, milczenie, analiza, interpretacjaAbstrakt
Artykuł jest próbą analizy i interpretacji jednego z najbardziej „ascetycznych” pod względem formalnym utworów poetyckich Tadeusza Różewicza — wiersza *** ["Czas na mnie…"] z tomu "Płaskorzeźba".
Pobrania
Bibliografia
Brzozowski Jacek, Mieszkaniec krainy bez światła, [w:] Dlaczego Różewicz. Wiersze i komentarze, red. Jacek Brzozowski i Jerzy Poradecki, Łódź 1993, s. 164–165
Google Scholar
Goście Starego Teatru. Spotkanie czwarte – z Tadeuszem Różewiczem rozmawia Jerzy Jarocki, [w:] Wbrew sobie. Rozmowy z Tadeuszem Różewiczem, oprac. Jan Stolarczyk, Wrocław 2011, s. 228
Google Scholar
Heck Dorota, Różewicz mistyczny (Z notatek), „Teksty Drugie” 1994, nr 2, s. 142–148
Google Scholar
Kass Wojciech, Zostały dla nas złoża najciemniejsze?, [w:] Dorzecze Różewicza, red. Jan Stolarczyk. Wrocław 2011, s. 28
Google Scholar
Pascal Blaise, Myśli, przeł. oraz wstępem i objaśnieniami opatrzył Tadeusz Żeleński (Boy), Warszawa 2008, s. 52
Google Scholar
Różewicz Tadeusz, Dialog poezji z przyszłością (po 30 latach), [w:] tenże, Utwory zebrane. Proza, t. 3, Wrocław 2004, s. 155
Google Scholar
Szczukowski Dariusz, Tadeusz Różewicz wobec niewyrażalnego, Kraków 2008, s. 69
Google Scholar
Pobrania
Opublikowane
Jak cytować
Numer
Dział
Licencja
Prawa autorskie (c) 2013 Przemysław Dakowicz

Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.

