The National Union of Toy Cooperatives came into existence in Kielce in 1972. It coordinated the 27 cooperatives specializing in the production of toys in Poland. It supported toy factories in raw materials supply and helped them modernize and expand. The toy industry was of great importance due to the needs of the domestic market and export opportunities. The paper presents the circumstances in which the National Union was created, including the course of its First Congress. In the following years, the National Union increased the number of subordinate cooperatives, and there were already 42 in 1975. It also carried out non-economic initiatives, founding the Museum of Toys and Play in Kielce (1979), which operates today. The union ceased to exist in 1989.
KEYWORDS: toy industry in Poland, history of cooperative societies, 20th century
W 1972 r. utworzono w Kielcach Krajowy Związek Spółdzielni Zabawkarskich, który koordynował funkcjonowanie 27 spółdzielni specjalizujących się w Polsce w produkcji zabawek. Jego zadaniem było wspieranie zakładów zabawkarskich w dostawach surowców oraz pomoc w ich unowocześnianiu i rozbudowie. Przemysł zabawkarski miał duże znaczenie ze względu na potrzeby rynku krajowego, także możliwości eksportowe. W artykule przedstawiono okoliczności, w jakiej doszło do utworzenia Związku, w tym przebieg jego I Zjazdu. W kolejnych latach Związek poszerzył liczbę podległych mu spółdzielni, w 1975 r. było ich już 42. Realizował także inicjatywy pozagospodarcze, w 1979 r. utworzył działające do dziś Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. Związek funkcjonował do 1989 r.
SŁOWA KLUCZOWE: przemysł zabawkarski w Polsce, historia spółdzielczości, XX w.
W 1962 r. utworzono Centralny Związek Spółdzielczości Pracy (CZSP), który koordynował funkcjonowanie różnego typu zakładów spółdzielczych. Wśród zrzeszonych gałęzi były także spółdzielnie zabawkarskie. Aby usprawnić produkcję spółdzielni, na poziomie poszczególnych województw utworzono podległe CZSP Wojewódzkie Związki Spółdzielczości Pracy (WZSP). W regionach z silnie rozwiniętą spółdzielczością zabawkarską kuratelą WZSP objętych było zwykle kilka zakładów o takim charakterze. W ramach CZSP poszczególne gałęzie produkcji miały wyodrębnione piony, skoncentrowane na określonych rodzajach produkcji, taki specjalistyczny pion posiadała również branża zabawkarska (funkcjonował on jako Zjednoczenie Ogólnobranżowe Przemysłu Zabawkarskiego przy CZSP). Gruntowna reorganizacja zarządzania spółdzielniami produkującymi zabawki nastąpiła po 10 latach. W 1972 r. utworzono w ramach CZSP oddzielną strukturę, która miała przejąć od WZSP przynajmniej część spółdzielni zabawkarskich i bezpośrednio koordynować ich pracę. Artykuł poświęcony jest powstaniu tego właśnie ciała – Krajowego Związku Spółdzielni Zabawkarskich (KZSZ)[1]. Opisowi okoliczności powołania nowej struktury będą towarzyszyć informacje na temat kondycji przemysłu zabawkarskiego, jego potrzeb, wyzwań i perspektyw rozwoju. W pewnym (choć ograniczonym) zakresie przez pryzmat spółdzielczości zabawkarskiej będzie też można spojrzeć na problemy polskiej gospodarki w analizowanym okresie.
Historia przemysłu zabawkarskiego w Polsce po 1945 r. (także w okresie wcześniejszym) to niemal dziewiczy obszar badawczy. Brak na ten temat specjalistycznych publikacji książkowych[2], także mniejsze teksty są rzadkością[3]. Baza źródłowa do historii przemysłu zabawkarskiego w Polsce po 1945 r. jest dość bogata, choć rozproszona. Zachowała się dokumentacja części zakładów zabawkarskich[4] (zdecydowana większość z nich już nie istnieje), dysponujemy również pozostałością aktową niektórych struktur gospodarczych różnych szczebli, w tym instytucji spółdzielczych. W tym ostatnim przypadku chodzi np. o przechowywane w Archiwum Akt Nowych (AAN) materiały CZSP w Warszawie[5] czy też zgromadzone w państwowych archiwach terenowych akta WZSP[6]. W przypadku AAN problematyka zabawkarska obecna jest także w aktach ministerialnych (np. Ministerstwa Przemysłu Drobnego i Rzemiosła w Warszawie). Sięgnąć możemy również do dość bogatych materiałów, jakie pozostały po kontrolach zakładów zabawkarskich (akta zgromadzone w AAN i państwowych archiwach terenowych), chodzi przede wszystkim o udokumentowane efekty pracy Najwyższej Izby Kontroli i jej delegatur[7]. Odnośnie do interesującego nas KZSZ bez wątpienia pierwszoplanowym materiałem jest obszerny zespół, będący pozostałością aktową tej struktury (liczący 119 jednostek archiwalnych), przechowywany w Archiwum Państwowym w Kielcach. Lokalizacja akt w Kielcach wynika z faktu umieszczenia siedziby Związku w tym właśnie mieście.
Nie posiadamy informacji, w jakich okolicznościach doszło do podjęcia decyzji o powstaniu struktury grupującej spółdzielnie zabawkarskie. Stało się to z pewnością na przełomie lat 1971 i 1972; nie wiadomo, czy było to wewnętrzne postanowienie CZSP, czy też impuls pojawił się ze strony czynników pozaspółdzielczych. Z pewnością elementem, który wpłynął na tę decyzję, była chęć skoordynowania szybko rozwijającej się wytwórczości zabawek, tym bardziej, że w tej gałęzi produkcji tkwił duży potencjał, jeśli chodzi o możliwości eksportowe. O ile samo powstanie KZSZ generalnie nie budziło większych kontrowersji[8], to kwestią, która mogła je rodzić, był wybór siedziby nowego Związku. Sprawą, którą należało rozstrzygnąć, była także skala przejścia do KZSZ spółdzielni zabawkarskich lub spółdzielni częściowo specjalizujących się w produkcji zabawek, czy będzie to dotyczyć wszystkich takich zakładów, czy też tylko niektórych z nich.
Pierwszym oficjalnym dokumentem, dotyczącym powołania KZSZ, była uchwała Zarządu CZSP z 13 marca 1972 r. W dokumencie tym czytamy o potrzebie powołania w ramach spółdzielczości pracy KZSZ mającego na celu „stworzenie odpowiednich warunków dla oddziaływania na jednolite kierunki produkcji i rozwoju, specjalizację oraz koncentrację przemysłu zabawkarskiego”. Aby ten zamiar wcielić w życie, powołano Komisję Organizacyjną KZSZ. Na jej przewodniczącego wyznaczono Włodzimierza Smoleńskiego – zastępcę prezesa Zarządu CZSP, na jego zastępcę Tadeusza Zawistowskiego – prezesa zarządu WZSP w Opolu; wybrano także sześciu członków tej struktury: Jana Strzeleckiego – naczelnika Samodzielnego Wydziału Przemysłu Zabawkarskiego CZSP (był również przewodniczącym Komisji Ogólnobranżowej Przemysłu Zabawkarskiego przy CZSP), Włodzimierza Żmijewskiego – zastępcę prezesa ds. technicznych Spółdzielni Pracy Przemysłu Zabawkarskiego „Gromada” w Kielcach, Władysława Salwę – dyrektora Działu Samorządu, Szkolenia i Spraw Socjalnych CZSP, J. Bojewskiego – wicedyrektora Działu Ekonomicznego CZSP, R. Kidawę – naczelnika Wydziału Polityki Organizacyjnej CZSP i S. Jańczaka – naczelnika Wydziału Organizacji i Kontroli Wewnętrznej CZSP. W uchwale znalazły się także wytyczne dla Komisji Organizacyjnej. Miała ona przygotować projekt wykazu spółdzielni, które byłyby zrzeszone w nowym Związku; zwołać spotkania z zarządami zainteresowanych spółdzielni; przygotować zjazd delegatów Związku; opracować projekt statutu i struktury organizacyjnej KZSZ[9].
Komisja Organizacyjna KZSZ pierwsze posiedzenie odbyła prawdopodobnie jeszcze w końcu marca 1972 r., nie zachował się protokół z tego spotkania, takim dysponujemy natomiast w przypadku zebrania zorganizowanego w Kielcach w dniu 7 kwietnia. Uczestniczyło w nim sześć osób, w tym czterech członków Komisji Organizacyjnej: Włodzimierz Smoleński (przewodniczący Komisji Organizacyjnej), Tadeusz Zawistowski (zastępca przewodniczącego), Włodzimierz Żmijewski (członek) i Władysław Salwa (członek); dodatkowo także prezes Zarządu WZSP w Kielcach (Stanisław Grabowski) i przedstawiciel Komitetu Wojewódzkiego PZPR (Jan Kulikowski)[10].
W wystąpieniu wstępnym Tadeusz Zawistowski przedstawił zebranym podstawowe informacje na temat produkcji zabawek w Polsce. Najsilniejszą pozycję na rynku zabawkarskim miała spółdzielczość pracy. W jej ramach tego typu produkcję prowadziły w sumie 94 spółdzielnie (niektóre tylko w niewielkim zakresie), w tym 76 spółdzielni zrzeszonych w WZSP, 15 podległych wojewódzkim związkom inwalidów i 3 spółdzielnie działające w ramach związków krajowych (związkiem krajowym miał być też KZSZ). Wartość produkcji zabawkarskiej spółdzielni zgrupowanych w WZSP stanowiła 90% wartości takiej produkcji wszystkich wymienionych zakładów. Planowano, że KZSZ będzie zrzeszać 30 spółdzielni, w których produkcja zabawkarska stanowi (lub będzie wkrótce stanowić) od 90 do 100%. Poza związkiem miało pozostać 46 zakładów, ale ich produkcja zabawkarska była w sumie dwa razy mniejsza niż pierwszej grupy. Zakładano, że Krajowemu Związkowi będą podlegały tylko placówki wcześniej zrzeszone w WZSP. Głównym zadaniem KZSZ miała być koordynacja trzech obszarów: 1) rozwoju działalności; 2) centralnego zaopatrzenia i zbytu; 3) organizacji oraz rozwoju zaplecza technicznego. W przypadku zaplecza technicznego miano się opierać na dwóch zakładach własnych (już istniejących) w Łodzi i Krakowie oraz funkcjonującym w stanie szczątkowym zakładzie w Gliwicach. Partnerem w sprawach eksportu zabawek miało być Spółdzielcze Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego „Coopexim”. Zadeklarowało ono pomoc również w zakresie doinwestowania niektórych spółdzielni w urządzenia do produkcji.
Zawistowski przedstawił plany zabezpieczenia nowej struktury w odpowiednią liczbę obsługi, CZSP przyznał KZSZ 30 etatów. Przedstawił także harmonogram przedsięwzięć, które miały poprzedzić formalne powstanie Związku. Wśród nich znalazły się: 1) zwołanie w dniu 20 kwietnia w Warszawie lub w Kielcach (ostatecznie odbyło się w Kielcach 8 maja) narady przedstawicieli spółdzielni, które zostały wytypowane do zrzeszenia się w Krajowym Związku; 2) podjęcie pracy przez 3–4 osobową grupę, która rozpocznie działania techniczne związane z organizacją nowej struktury; 3) powołanie trzech zespołów, które przygotują materiały dotyczące statutu KZSZ, programu działania Związku i organizacji I Zjazdu; 4) zorganizowanie I Zjazdu Delegatów KZSZ najpóźniej do 20 czerwca (miał się odbyć przed planowanym Zjazdem Delegatów Spółdzielczości Pracy w Warszawie, który powinien zatwierdzić powstanie nowego Związku). Dotrzymanie tych czynności i terminów miało umożliwić formalne rozpoczęcie funkcjonowania KZSZ od 1 lipca 1972 r.
Kolejnym występującym był Włodzimierz Smoleński – przewodniczący Komitetu Organizacyjnego KZSZ i jednocześnie zastępca prezesa Zarządu CZSP. Faktycznie zabrał on głos jako reprezentant tej drugiej struktury, w jej imieniu poinformował zebranych o decyzjach kierownictwa Centralnego Związku: 1) siedzibą KZSZ będą Kielce (wpływ na tę decyzję miały deklaracje miejscowych władz dotyczące pomocy w sprawach lokalowych i kadrowych); 2) Zjazd KZSZ powinien się odbyć przed zjazdem CZSP; 3) wstępnie wytypowano 30 spółdzielni, które wejdą do KZSZ (niektóre miały mały udział procentowy w produkcji zabawek, uznano jednak, że ten asortyment byłby dla nich w przyszłości pożądanym elementem rozwoju), stwierdzono, że liczba spółdzielni nie jest ostateczna, może być większa, ale też mniejsza; 4) ostatecznie nie przesądzono, czy nowa struktura będzie związkiem krajowym, czy branżowym (w przypadku związku branżowego niektóre obszary działania spółdzielni, np. akcje specjalne, działalność kulturalno-oświatowa, byłyby nadal nadzorowane przez WZSP)[11]; 5) konieczne jest jak najszybsze powołanie w Kielcach komórki organizacyjnej, której celem będzie podjęcie prac technicznych związanych z uruchomieniem Związku; na jej czele stanie Tadeusz Zawistowski (miał on dysponować odpowiednimi środkami finansowymi do prowadzenia koniecznych prac); 6) narada z udziałem przedstawicieli wytypowanych spółdzielni odbędzie się w Warszawie 20 kwietnia (jak już wcześniej wspomniano spotkanie ostatecznie odbyło się w Kielcach i to dopiero w maju)[12]. Tak więc kwestie, które jako kluczowe przedstawił w imieniu Komisji Organizacyjnej Tadeusz Zawistowski, w dużym stopniu pokrywały się z prezentowanym przez Włodzimierza Smoleńskiego stanowiskiem CZSP.
Głos zabrał także Stanisław Grabowski reprezentujący kielecki WZSP. Złożył deklarację na temat wsparcia lokalowego, jakie otrzyma od Wojewódzkiego Związku nowa struktura. Początkowo miały to być dwa czasowo wypożyczone pokoje w biurowcu WZSP, po pewnym czasie byłaby możliwość pozyskania w tym biurowcu także 5 pokoi zajmowanych wówczas przez dziewiarską Spółdzielnię „Twórczość” i 10 pokoi zajmowanych przez Wojewódzki Związek Spółdzielni Inwalidów (ten planował przenieść się do nowego budynku). Część pracowników miała być także umieszczona w innej lokalizacji – w pomieszczeniach wydzielonych przez zabawkarską Spółdzielnię „Precyzja”. Ze sprawozdania Zarządu KZSZ za lata 1972–1974 wynika, że ostatecznie tymczasową siedzibą Związku stały się pomieszczenia udostępnione przez Spółdzielnię „Precyzja” w Kielcach (lokale przy ul. Kusocińskiego)[13].
Wprawdzie samo utworzenie KZSZ nie budziło większych kontrowersji, decydentom zależało jednak na oddolnej akceptacji tej decyzji. Temu miało służyć spotkanie przedstawicieli poszczególnych spółdzielni, które wytypowano do członkostwa w nowym Związku. Odbyło się ono 8 maja 1972 r. w Kielcach (w lokalu Spółdzielni Pracy „Gromada”)[14]. W spotkaniu uczestniczyło 38 przedstawicieli spółdzielni zabawkarskich delegowanych przez 29 zakładów. Komisję Organizacyjną KZSZ reprezentowali stojący na jej czele Włodzimierz Smoleński (przewodniczący Komisji) i Tadeusz Zawistowski (zastępca przewodniczącego). Przybyli także przedstawiciele: miejscowego Komitetu Wojewódzkiego PZPR, Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej i Zarządu WZSP.
Przewodniczący obradom Włodzimierz Smoleński poinformował zebranych o decyzji Zarządu CZSP dotyczącej utworzenia KZSZ. Jak zaznaczył, decyzja ta miała się wpisywać w plany szerszych zmian organizacyjnych w obszarze gospodarki kraju[15]. Zebranym przybliżył dotychczasowe działania, podjęte przez Komitet Organizacyjny Związku. Zaznaczył też, że lista proponowanych spółdzielni, które mogłyby podlegać KZSZ, ma charakter wstępny i w przyszłości może być poszerzona. Siedzibą nowego Związku miały zostać Kielce; Smoleński podkreślił, że ta lokalizacja spotkała się z poparciem miejscowych władz.
Jak się można domyślać, wybór Kielc przynajmniej częściowo musiał wynikać z wcześniejszych zabiegów władz województwa kieleckiego, którym zależało na tej lokalizacji. Nie dysponujemy informacjami, na jakim szczeblu sprawę rozstrzygnięto[16], nie ma jednak wątpliwości, że odpowiednie starania były tu konieczne, biorąc pod uwagę fakt, iż Kielce nie były z pewnością kandydatem pierwszoplanowym[17]. Pewne względy mogły jednak podjęciu tej decyzji sprzyjać, szczególnie funkcjonowanie w mieście dwóch znaczących spółdzielni zabawkarskich i mimo wszystko centralne położenie Kielc względem innych ośrodków zabawkarskich. Oczywiście bardziej naturalnym (biorąc pod uwagę również dwa wymienione wcześniej czynniki) było umieszczenie siedziby KZSZ w Warszawie ewentualnie w Łodzi[18].
Głównym celem spotkania miało być wysłuchanie opinii przybyłych przedstawicieli poszczególnych zakładów na temat KZSZ[19]. Przewodniczący zebraniu Włodzimierz Smoleński zwrócił uwagę, że CZSP ma prawo wskazać poszczególnym spółdzielniom strukturę, w której byłyby zrzeszone, jest jednak zwolennikiem podejmowania przez zakłady samodzielnych decyzji (odpowiednie uchwały w sprawie zrzeszenia w Związku miały być przyjmowane przez rady spółdzielni do 15 maja, a więc w przeciągu tygodnia). Planowano, że wszystkie kwestie związane z utworzeniem Krajowego Związku zostaną zatwierdzone przez I Zjazd KZSZ, który zaplanowano na 20 czerwca 1972 r. Zjazd miał być też okazją do zebrania podstawowych informacji na temat poszczególnych spółdzielni zabawkarskich, ich sytuacji bieżącej, a także planów na przyszłość. Formalne rozpoczęcie funkcjonowania Krajowego Związku miało nastąpić 1 lipca 1972 r., a więc potwierdzono już wcześniej proponowaną datę.
W dyskusji, która miała być głównym punktem spotkania w dniu 8 maja, wzięli udział przedstawiciele wszystkich zakładów (29 głosów w dyskusji). Praktycznie każdy zabierający głos pozytywnie wypowiadał się na temat planów powstania KZSZ. Niektórzy informowali o wstępnym poparciu, jakie pomysł ten już zyskał wśród załóg, niektórzy zastrzegali się, że sprawa ta nie była jeszcze szerzej dyskutowana, zabierali więc głos bardziej w swoim imieniu. Oczywiście i ich deklaracje miały duże znaczenie – byli przedstawicielami kierownictwa poszczególnych spółdzielni. Najliczniejszą grupę wśród zabierających głos stanowili prezesi Zarządów poszczególnych spółdzielni, wystąpiło także kilku wiceprezesów oraz kilku kierowników technicznych.
Odnosząc się do celowości powstania KZSZ, niektóre głosy poza poparciem tej inicjatywy były uzupełniane o dodatkową argumentację. Prezes kieleckiej „Gromady” zwrócił uwagę, że dotychczasowe przyporządkowanie spółdzielni zabawkarskich WZSP miało pewne ujemne strony, te często traktowały produkcję zabawek jako margines swej działalności i „nierzadko jako zło konieczne”, a działo się tak mimo dużych dochodów uzyskiwanych z zabawkarstwa, w tym dewizowych[20]. Prezes Spółdzielni „Pallas” w Gostyniu Wielkopolskim także „narzekał” na działalność WZSP (w tym wypadku WZSP w Poznaniu), jak stwierdził obecna „koordynacja terenowo-branżowa zupełnie mija się z celem. Istniejący przy WZSP sekretariat Terenowo-Branżowy Przemysłu Zabawkarskiego ogranicza swą działalność do gromadzenia środków finansowych na utrzymanie zjednoczenia od uczestników porozumienia oraz do zbierania sprawozdań”. Z kolei przedstawiciel Drzewnej Spółdzielni Pracy „Zryw” w Jordanowie w powstaniu KZSZ widział szansę na doinwestowanie swojej spółdzielni. Ta uruchomiła nowy zakład zabawkarski, ale wyposażony w stare urządzenia i bez zaplecza socjalnego. Według niego WZSP nie jest w stanie sfinansować tych potrzeb. Na wsparcie KZSZ liczył też przedstawiciel Spółdzielni „Spad” w Warszawie. Zakład (prowadził wyłącznie produkcję zabawkarską, w tym 80% produkcji stanowił eksport) miał poważne problemy lokalowe. Niektórzy kierujący spółdzielniami (np. prezes krakowskiej „Pomocy”) ubolewali, że pomysł powstania Związku pojawił się tak późno. Z kolei prezes Spółdzielni im. 1 Maja we Włocławku widział w WZSP dobrego partnera do współpracy, wprawdzie był zwolennikiem powstania KZSZ, ale obawiał się, by ich zakład „nie był traktowany przez WZSP po macoszemu w zakresie inwestowania”[21]. Przychylnie co do potrzeby powstania Związku wypowiedziała się prezeska „Strykowianki” w Strykowie i prezeska „Światowida” w Warszawie. Przedstawicielka „Strykowianki” w swoim wystąpieniu wskazała na potrzebę zajęcia się przez KZSZ poza kwestiami gospodarczymi także zagadnieniami społeczno-wychowawczymi, natomiast przedstawicielka „Światowida” mówiła o konieczności zwrócenia większej uwagi na spółdzielnie wielobranżowe i udzielenie im ze względu na ich specyfikę wsparcia w zarządzaniu. Padały i inne sugestie co do usprawnienia pracy spółdzielni zabawkarskich. Przedstawiciel Spółdzielni „Postęp” w Częstochowie postulował korzystanie w szerszej skali przez poszczególne zakłady przy przygotowywaniu swoich wyrobów z elementów, które wykonywane byłyby przez inne specjalizujące się w danej produkcji firmy[22]. Takie rozwiązania zdaniem mówcy stosuje się w RFN i przynosi to dobre rezultaty.
W wypowiedziach niektórych przedstawicieli kierownictwa spółdzielni pojawiały się wątpliwości, czy planowany Związek ma mieć charakter krajowy czy branżowy. Jeżeli miał być realizowany drugi wariant, sądzili, że spółdzielnie zrzeszone w nowej strukturze nadal będą miały pewne powiązania z WZSP i że te zachowają wobec spółdzielni zabawkarskich część swych dotychczasowych funkcji i uprawnień. Prawdopodobnie więc nie do końca ten aspekt spółdzielniom został wyjaśniony, choć wydaje się, że od początku (czyli przynajmniej od marca 1972 r.) raczej opowiadano się za całkowitym przejęciem spraw zrzeszonych spółdzielni przez nowy Związek, wynika to chociażby z nazwy, jaką otrzymała Komisja Organizacyjna (była to Komisja Organizacyjna Krajowego Związku). Wobec wątpliwości w tym zakresie na spotkaniu 8 maja potwierdzono, że wszystko wskazuje na to, że Związek będzie miał charakter krajowy.
Niektórzy mówcy podawali podstawowe informacje o swoim zakładzie. Większość realizowała produkcję wyłącznie zabawkarską, dla części zabawki były jednym z wytwarzanych asortymentów. W Zakładzie Tworzyw Sztucznych „Spójnia” w Łodzi na 40 mln zł wartości rocznej produkcji na zabawki przypadało 25 mln. Przedstawiciel Spółdzielni im. 1 Maja we Włocławku poinformował o niedawnym połączeniu kierowanego przez niego zakładu lalkarskiego ze spółdzielnią produkującą opakowania, te w ogólnej wartości produkcji stanowiły około 40%. W przypadku produkcji lalek duża ich część (65–70%) była eksportowana do krajów kapitalistycznych. Z kolei prezes Spółdzielni „Palaret” we Wrocławiu poinformował, że reprezentuje zakład produkujący zabawki o napędzie elektroniczno-mechanicznym oraz mikronapędy do zabawek mechanicznych dla innych spółdzielni. Mówca „chwalił się” posiadaniem przez zakład specjalistycznego parku maszynowego, ale jednocześnie zwrócił uwagę na dalsze potrzeby w tym zakresie. Częściowo podobny charakter produkcji miała Spółdzielnia „Wabis” w Gliwicach – wykonywała zabawki o napędzie mechanicznym. Informację o rodzaju swojej produkcji przedstawił też prezes Spółdzielni „Zorka” w Cieplicach – kierowany przez niego zakład specjalizował się w wytwarzaniu klocków. Uczestnicy spotkania usłyszeli także informacje o kieleckiej „Precyzji”, wartość produkcji tego zakładu wynosiła 47 mln zł, z tego na zabawki przypadało 31 mln. Niewątpliwie do największych spółdzielni zabawkarskich należał „Miś” w Siedlcach. Spółdzielnia zatrudniała 800 pracowników, a po ukończeniu nowej inwestycji (do końca 1972 r.) miało to być 1200 osób. Spółdzielnia produkowała wyłącznie zabawki, 40% z nich eksportując.
W przypadku wypowiedzi na temat lokalizacji KZSZ pojawiło się kilka głosów krytycznych wobec umieszczenia siedziby w Kielcach. Prezes łódzkiej „Spójni” stwierdził, że „Krajowy Związek powinien powstać w Warszawie lub Łodzi, ponieważ połączenie z Kielcami nie jest dogodne i na dojazd należy przeznaczyć bardzo dużo czasu”. Wątpliwości co do lokalizacji miał także przedstawiciel Spółdzielni „Powiśle” w Kwidzyniu i Spółdzielni Wyrobów Zabawkarskich „Łoś” w Grajewie. Co do wyboru Kielc krytyczny był również prezes Spółdzielni „Miś” w Łomży, jak stwierdził, „do Kielc dojazd trwa niemal 3 dni”[23]. Najbardziej zdecydowanie przeciwko lokalizacji Związku w Kielcach wypowiedział się prezes Zarządu Spółdzielni „Miś” w Siedlcach, posłużył się argumentem ekonomicznym (twierdził, że w związku z wyjazdami „ponosić się będzie dodatkowe koszty, podczas gdy tak dużo mówi się o oszczędności”). W przypadku Siedlec z pewnością lokalizacja siedziby Związku byłaby bardziej dogodna, gdyby wybrano Warszawę, ale prawdopodobnie dodatkowo na postawę prezesa wpływ miał fakt reprezentowania dużego i prężnego zakładu zabawkarskiego. Chodziło tu więc nie tylko o odległość (w przypadku Siedlec nie była ona bardzo duża), ale i o „siłę” kieleckich spółdzielni w porównaniu chociażby z jego zakładem. Świadczy o tym jego opinia na ten temat: „[mówca] nie podziela poglądu, że Kielce to centrum zabawkarstwa, jeśli chodzi o rejon, ponieważ rejon wschodnio-północny daje w sumie większe ilości i wartości zabawek”. Zdecydowana większość przedstawicieli spółdzielni lokalizacji kieleckiej nie kwestionowała tego poglądu (przynajmniej nie wypowiedziała się na ten temat), ale ze względu na kilka bardziej stanowczych opinii w tej kwestii do sprawy odniósł się zastępca przewodniczącego Komisji Organizacyjnej Tadeusz Zawistowski. Odpowiedź nie pozostawiała oponentom lokalizacji kieleckiej złudzeń co do możliwości zmiany decyzji: „przemawiający [czyli Tadeusz Zawistowski] realizuje ustalone zadania i nie do niego należy usprawiedliwianie lokalizacji”. Zwrócił także uwagę, że „trudno byłoby wyszukać lokalizację, która wszystkim odpowiadała”[24]. Podsumowując ten wątek, trzeba stwierdzić, że zastrzeżenia do lokalizacji zgłaszali przede wszystkim przedstawiciele zakładów bardziej oddalonych od Kielc, dla których umieszczenie siedziby w Warszawie ewentualnie w Łodzi byłoby bardziej dogodne komunikacyjnie. Takie uwagi w ogóle nie pojawiły się w wypowiedziach reprezentantów z Polski południowej.
W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele takich zakładów, które ostatecznie w KZSZ się nie znalazły. Wydaje się, że ich zaproszenie do Kielc było trochę przypadkowe. Dotyczyło to chociażby prezesa Spółdzielni im. 1000-lecia Państwa Polskiego w Świdniku. Roczna wartość produkcji tego zakładu wynosiła 71 mln zł, z tego na zabawki przypadało tylko 10 mln, pozostała część to wyroby z grupy tzw. 1001 drobiazgów[25]. W przypadku Spółdzielni „Pabianiczanka” w Pabianicach, która również nie weszła do Związku, wytwarzanie zabawek stanowiło 20% produkcji zakładu (i jak twierdził jej prezes, zabawki nie należą do wyrobów dobrze wykonywanych); spółdzielnia planowała całkowite wycofanie się z tego asortymentu. Nieprzypadkowe było natomiast z pewnością zaproszenie przedstawiciela Spółdzielni Produkcji Zabawek z Tworzyw Sztucznych „Formedia” w Łodzi, ten zakład jednak do KZSZ nie przystąpił (mimo że jego prezes na spotkaniu takie wstąpienie jednoznacznie zadeklarował).
Jak wynika z informacji przekazanych przez Komisję Organizacyjną, nie udało się poczynić uzgodnień co do udziału w spotkaniu w dniu 8 maja (i potem w Związku) co najmniej kilku kolejnych zakładów produkujących zabawki, przyczyną było zbyt mało czasu na przeprowadzenie koniecznych rozmów wstępnych. W podsumowaniu spotkania zastępca przewodniczącego Komisji Organizacyjnej Tadeusz Zawistowski stwierdził, iż obrady jednoznacznie wykazały, że uczestnicy są zwolennikami utworzenia KZSZ i że taki wniosek zostanie przedstawiony Zarządowi CZSP. Jednocześnie złożył zapewnienie, że powstanie Związku przyniesie nową, lepszą jakość wytwórczości zabawek. Jego zdaniem spółdzielnie zrzeszone w Związku będą mogły liczyć na wsparcie w szerszym zakresie niż dotychczas. W ramach podsumowania wypowiedział się także przewodniczący Komisji Organizacyjnej Włodzimierz Smoleński. Zwrócił uwagę, że nawet jeżeli pojedyncze spółdzielnie ostatecznie do Związku nie wstąpią, będzie on funkcjonował przynajmniej początkowo z nieco mniejszą ich liczbą w składzie, np. grupując 22 zakłady. Posłużył się przykładem powstałej wcześniej struktury o podobnym charakterze – Związku Dziewiarskiego[26], początkowo grupował on 18 spółdzielni, w 1972 r. już 49.
I Zjazd Delegatów nowego Związku odbył się 20 czerwca 1972 r. w sali Naczelnej Organizacji Technicznej w Kielcach[27]. Uczestniczyło w nim poza członkami Komitetu Organizacyjnego KZSZ i zaproszonymi gośćmi 75 delegatów z 26 spółdzielni zabawkarskich (nieobecni byli przedstawiciele jednej spółdzielni)[28]. Wśród zaproszonych gości znajdowali się m.in. sekretarz ekonomiczny Komitetu Wojewódzkiego PZPR Bronisław Danek, zastępca przewodniczącego Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej Ryszard Dziekan, przewodniczący Komisji Ogólnobranżowej Przemysłu Zabawkarskiego przy CZSP Jan Strzelecki, sekretarz Podstawowej Organizacji Partyjnej przy CZSP Włodzimierz Kobrzyński, także przedstawiciele prasy i radia (reprezentujący Polskie Radio, „Słowo Ludu” i „Spółdzielczość Pracy”[29]). Obrady otworzył przewodniczący Komisji Organizacyjnej KZSZ Włodzimierz Smoleński, w jego wystąpieniu pojawiły informacje na temat perspektyw rozwoju przemysłu zabawkarskiego, mówił także o konieczności poprawy efektywności gospodarowania, podniesieniu wydajności pracy, unowocześnianiu zakładów. Nie zabrakło także akcentów ideologicznych, sam pomysł powstania nowego Związku miał, według niego, wynikać z realizacji uchwał VI Zjazdu PZPR, wśród których znajdował się m.in. postulat „poprawy bytowych, socjalnych i kulturalnych warunków życia społeczeństwa, także poprawy metod zarządzania”. W jego wystąpieniu pojawiły się też spostrzeżenia, które w przypadku różnego rodzaju spotkań z udziałem przedstawicieli sfery gospodarczej miały zwykle charakter drugoplanowy. Zwrócił uwagę na konieczność dostrzeżenia w produkowanych artykułach zabawkarskich znaczenia ich funkcji społeczno-politycznych, służyły one do zabawy, ale poprzez nią kształtowały zainteresowania dzieci i młodzieży problematyką oświatową, kulturalną, gospodarczą, techniczną i polityczną[30].
Kolejnym punktem programu był wybór Prezydium Zjazdu – przewodniczącym został Adam Podolecki (prezes Zarządu Spółdzielni „Gromada” w Kielcach), od tego momentu to on prowadził obrady. Delegaci uchwalili regulamin Zjazdu oraz zaakceptowali zaproponowany im porządek obrad. Do najważniejszych jego punktów niewątpliwie należy zaliczyć: przyjęcie statutu Związku, dyskusję uczestników i wybór członków Rady Związku.
Statut Związku liczył 39 paragrafów. Kluczowe wydają się zapisy zawarte w § 5: „Celem Związku jest zapewnienie wszechstronnej pomocy w wykonywaniu statutowych zadań zrzeszonych spółdzielni oraz bezpośrednie koordynowanie ich działalności” oraz w § 6:
Do zadań Związku należy […] reprezentowanie interesów spółdzielni wobec terenowych organów władzy i administracji państwowej; […] prowadzenie instruktarzu, sprawowanie nadzoru w stosunku do zrzeszonych spółdzielni w zakresie całokształtu ich działalności oraz wydawanie w tym zakresie zaleceń; […] udzielanie pomocy przy organizacji nowych spółdzielni; […] wykonywanie lustracji spółdzielni; […] opracowywanie perspektywicznych planów rozwoju i działalności spółdzielczości pracy; […] udzielanie pomocy w zaopatrzeniu spółdzielni w surowce, maszyny, urządzenia i materiały pomocnicze do produkcji oraz w zakresie postępu technicznego i prac nad unowocześnieniem zakładów produkcyjnych i usługowych; […] koordynowanie działalności spółdzielni w zakresie zagadnień społeczno-wychowawczych i socjalno-bytowych[31].
Zgodnie ze Statutem spółdzielnia przystępująca do Związku była zobowiązana do uiszczenia wpisowego i tzw. udziału (były to sumy symboliczne, biorąc pod uwagę obroty niektórych zakładów). Ważne są także zapisy dotyczące organów Związku. Zgodnie z § 15 były nimi: Zjazd Delegatów, Rada Związku i Zarząd[32]. Statut uchwalony na I Zjeździe zarejestrowano w Sądzie Powiatowym w Kielcach 26 lipca 1972 r. Dokument ten obowiązywał przez ponad 10 lat, jego nową wersję uchwalono na VI Zjeździe Delegatów Spółdzielni Zabawkarskich w 1983 r. (rejestracja sądowa 29 października 1983 r.)[33].
Ciekawa była zjazdowa dyskusja[34], głos w jej ramach zabrało stosunkowo niewiele osób, ale wypowiedzi na ogół były dość obszerne. Wśród najbardziej istotnych postulatów, zgłaszanych przez mówców, trzeba wymienić:
Pojawiły się i inne propozycje, do ciekawszych można zaliczyć wniosek przedstawiciela Spółdzielni „Spójnia” w Łodzi, który postulował powołanie przy KZSZ Rady Techniczno-Naukowej składającej się z kierowników technicznych, ewentualnie głównych technologów spółdzielni. Do zadań tej struktury należałoby „kierunkowanie rozwoju przemysłu zabawkarskiego; wymiana doświadczeń; ustalanie wytycznych dla zaplecza technicznego; czuwanie nad zagadnieniami postępu technicznego”. Wnioskodawca zdawał sobie sprawę, że kompetencje proponowanej przez niego struktury wkraczają w uprawnienia Krajowego Związku, ale uważał, że Rada Techniczno-Naukowa szczególnie początkowo z pożytkiem uzupełniałaby prace KZSZ. Ciekawy postulat zgłosił prezes kieleckiej „Gromady”, zachęcał spółdzielnie zabawkarskie do systematycznego, nieodpłatnego przekazywania partii swoich wyrobów Centrum Zdrowia Dziecka, którego budowę wówczas planowano (placówkę uruchomiono dopiero w 1977 r.).
Po zakończonej dyskusji zgromadzonym przedstawiono projekty uchwał zjazdowych. Niewątpliwie kluczowa była uchwała nr 1, mówiąca o powołaniu z dniem 1 lipca 1972 r. KZSZ. Delegaci przyjęli także uchwałę o zaakceptowaniu statutu Związku (do wersji zaproponowanej pierwotnie wprowadzono niewielkie zmiany). Zatwierdzono również program działania Związku na lata 1972–1975. Poza uchwałami przegłosowano dodatkowo szereg postanowień o bardziej szczegółowym charakterze.
Sprawa przynależności do Związku chętnych spółdzielni była otwarta, taki akces można było zgłaszać już w okresie istnienia Związku. W KZSZ w chwili jego powstania zrzeszyło się 27 spółdzielni (ich wykaz zob. tabela). Według danych z 1972 r. zakłady te zatrudniały w sumie 4200 osób, dodatkowo 5600 osób pracowało w nakładztwie (chałupnicy)[40].
Tabela. Zabawkarskie spółdzielnie pracy zrzeszone w Krajowym Związku Spółdzielni Zabawkarskich w Kielcach (stan na 1972 r.)
Spółdzielnia | Wcześniejsze przyporządkowanie organizacyjne |
---|---|
Spółdzielnia Pracy Wyrobów Zabawkarskich „Łoś” w Grajewie | WZSPa Białystok |
Spółdzielnia Pracy Wyrobów Zabawkarskich „Miś” w Łomży* | WZSP Białystok |
Spółdzielnia Pracy im. 1 Maja we Włocławku | WZSP Bydgoszcz |
Spółdzielnia Pracy „Powiśle” w Kwidzyniu | WZSP Gdańsk |
Spółdzielnia Pracy „Twórczość” w Częstochowie | WZSP Katowice |
Spółdzielnia Pracy „Postęp” w Częstochowie | WZSP Katowice |
Spółdzielnia Pracy „Wabis” w Gliwicach | WZSP Katowice |
Spółdzielnia | Wcześniejsze przyporządkowanie organizacyjne |
Spółdzielnia Pracy Przemysłu Zabawkarskiego „Gromada” w Kielcach | WZSP Kielce |
Spółdzielnia Pracy Zabawkarsko-Metalowa „Precyzja” w Kielcach | WZSP Kielce |
Spółdzielnia Pracy Zabawkarsko-Metalowa „Radomianka” w Radomiu | WZSP Kielce |
Drzewna Spółdzielnia Pracy „Zryw” w Jordanowie | WZSP Kraków |
Chemiczna Spółdzielnia Pracy „Pomoc” w Krakowie | WZSP Kraków |
Zabawkarska Spółdzielnia Pracy „Bajka” w Lublinie | WZSP Lublin |
Spółdzielnia Pracy „Prozapol” w Łodzi | Łódzki ZSPb |
Zakłady Tworzyw Sztucznych „Spójnia” w Łodzi** | Łódzki ZSP |
Spółdzielnia Pracy „Strykowianka” w Strykowie | WZSP Łódź |
Spółdzielnia Pracy „Pallas” w Gostyniu | WZSP Poznań |
Spółdzielnia Pracy Galanteryjno-Zabawkarska w Puszczykowie | WZSP Poznań |
Spółdzielnia Pracy „Bumet” w Warszawie | SZSPc |
Spółdzielnia Pracy „Światowid” w Warszawie | SZSP |
Spółdzielnia Pracy „Estetyka” w Warszawie | SZSP |
Spółdzielnia Pracy „Spad” w Warszawie | SZSP |
Spółdzielnia Pracy „Przybory Szkolne” w Pruszkowie | WZSP Warszawa |
Spółdzielnia Pracy „Miś” w Siedlcach | WZSP Warszawa |
„Pinokio” Spółdzielnia Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych w Sulejówku | WZSP Warszawa |
„Palaret” Spółdzielnia Pracy Przemysłu Zabawkarskiego we Wrocławiu | WZSP Wrocław |
Spółdzielnia Pracy Przemysłu Zabawkarskiego „Zorka” w Cieplicach Śląskich | WZSP Wrocław |
Uwagi:
* Na jej temat vide: R. Zięzio, Spółdzielnia Pracy Wyrobów Zabawkarskich „Miś” w Łomży 1958–1988, Kielce 1988.
** Na jej temat vide: Łódzkie Zakłady Zabawkarskie Spółdzielnia Pracy „Spójnia” 1957–1987, [Łódź 1987]. Publikacja ukazała się w niewielkim nakładzie, jej egzemplarz znajduje się w AP Kielce, KZSZ, sygn. 117.
a WZSP – Wojewódzki Związek Spółdzielczości Pracy;
b ZSP – Związek Spółdzielczości Pracy;
c SZSP – Stołeczny Związek Spółdzielczości Pracy.
Źródło: AP Kielce, KZSZ, sygn. 58, k. 4–5.
Po głosowaniach związanych ze zjazdowymi uchwałami delegaci przystąpili do wyłonienia składu Rady Związku. Na członków wybrano 26 osób, poza nimi dodatkowo 6 zastępców członków. W przypadku członków w zdecydowanej większości byli nimi prezesi poszczególnych spółdzielni, generalnie przyjęto założenie, że w składzie Rady znajdą się przedstawiciele wszystkich zakładów zrzeszonych w KZSZ.
Przy okazji obrad I Zjazdu KZSZ tego samego dnia odbyło się pierwsze posiedzenie nowo wyłonionej Rady Krajowego Związku. Zorganizowano je (tak jak sam Zjazd) w pomieszczeniach Naczelnej Organizacji Technicznej w Kielcach. Głównym celem posiedzenia było ukonstytuowanie się składu Rady[41], a następnie dokonanie przez nią wyboru Zarządu KZSZ[42]. Jeszcze wcześniej w głosowaniu jawnym wybrano Prezydium Rady, w skład którego weszli: Władysław Zawiślak (przewodniczący), Adam Podolecki (zastępca), Adam Cholimoniuk (zastępca) i Stanisława Ziemnicka (sekretarz)[43]. Po wybraniu Prezydium przewodnictwo posiedzenia Rady przejął nowy przewodniczący – Władysław Zawiślak, i to z jego ust padły propozycje (oczywiście już wcześniej ustalone) dotyczące obsadzenia najbardziej kluczowych w nowej strukturze funkcji, to znaczy Zarządu KZSZ. Padły tylko dwa nazwiska (trzeci członek Zarządu miał zostać wybrany w późniejszym terminie)[44]. Na prezesa zaproponowano Tadeusza Zawistowskiego, który od 18 lat był prezesem Wojewódzkiego Związku Spółdzielni Pracy w Opolu. Zastępcą prezesa ds. technicznych miał zostać Włodzimierz Żmijewski, od dwóch lat kierownik techniczny Spółdzielni „Gromada” w Kielcach (rekomendujący zaznaczył, że osiągnięcia jego spółdzielni macierzystej „znane na rynku krajowym i zagranicznym – są w poważnym stopniu jego zasługą”). Tym razem głosowanie miało charakter tajny, jak wynika z protokołu obrad, wszyscy poparli zaproponowane kandydatury. Wybór Zawistowskiego oczywiście musiał się wiązać z koniecznością jego przeprowadzki z Opola do Kielc, on sam zadeklarował poświęcenie się nowym obowiązkom, chociaż, co może nieco dziwić, nie czuł się zbyt pewnie na zaproponowanej mu funkcji, stwierdził wręcz, że „nie jest fachowcem i ogrom obowiązków przytłacza go”, a szansę na sprawne działanie widzi w zaangażowaniu zatrudnionych w Związku doświadczonych pracowników przemysłu zabawkarskiego[45]. Nie posiadamy informacji o rodzaju wykształcenia nowego prezesa (na pewno miał wyższe wykształcenie, gdyż tytułowany był magistrem), jego obawy wynikały z pewnością z tego, że wcześniej wiele lat pracował w Opolu w strukturach spółdzielczych, ale nie miał bezpośredniego doświadczenia w branży zabawkarskiej. Pierwsze posiedzenie Zarządu odbyło się w Kielcach 4 lipca 1972 r.[46]
Jak wcześniej wspomniano, Statut KZSZ uchwalony na I Zjeździe sądownie zarejestrowano 26 lipca 1972 r. Tę datę można formalnie uznać za zakończenie etapu organizacji nowej struktury. Jeszcze wcześniej, 11 lipca 1972 r., odpowiednią uchwałę w sprawie powstania Związku przyjął Zarząd CZSP. Zaakceptowano Statut KZSZ i wydano decyzję o przejściu z dniem 1 lipca 1972 r. 27 spółdzielni, do tej pory podporządkowanych wojewódzkim związkom spółdzielczym, do nowego Związku. W lipcu podjęto odpowiednie uchwały także co do przynależności do CZSP samego KZSZ (formalnie jego członkiem stał się 20 lipca 1972)[47].
W kolejnych latach doszło do reorganizacji struktur ruchu spółdzielczego. W 1975 r. zlikwidowano sieć WZSP, w związku z tym KZSZ zostało podporządkowanych kolejnych 16 spółdzielni zabawkarskich i wielobranżowych, wcześniej podległych zlikwidowanym strukturom. Były to m.in. Spółdzielnia Pracy „Plecionka” we Wrocławiu, Spółdzielnia Pracy „Jedność” w Cieszynie, Spółdzielnia Pracy „Odrodzenie” w Warszawie i Spółdzielnia Pracy Wyrobów Pamiętnikarsko-Zabawkarskich „Cinema” w Poznaniu. Jeszcze w 1975 r. doszło do dwóch innych zmian (połączenie dwóch spółdzielni, także powstanie nowego zakładu), według danych na koniec tego roku KZSZ zrzeszał 42 spółdzielnie i dwa własne zakłady będące jednostkami zaplecza technicznego[48]. Zmiany miały miejsce również w kolejnych latach. KZSZ podejmował wyzwania nie tylko o charakterze gospodarczym, w 1973 r. z inicjatywy Związku powstał Zespół Pieśni i Tańca „Kielce”, a w 1979 r. przy organizacji utworzono funkcjonujące do dziś Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach (Muzeum Zabawkarstwa). KZSZ istniał do listopada 1989 r., formalnie nie został wówczas zlikwidowany, ale przyłączony do Centrum Naukowo-Produkcyjnego Przemysłu Zabawkarskiego[49] (odpowiednią uchwałę w tej sprawie, która miała uchronić Związek przed faktyczną likwidacją, podjął obradujący w Kielcach 8 listopada 1989 r. IX Zjazd KZSZ)[50].
* Prof. dr hab. Małgorzata Przeniosło – pracownik Instytutu Pedagogiki UJK w Kielcach, kierownik Zakładu Historii Oświaty i Wychowania.
Zainteresowania naukowe: historia nauki, dzieje dobroczynności, historia przemysłu zabawkarskiego w Polsce w XX w.
✉ e-mail: malgorzata.przenioslo@ujk.edu.pl
* Prof. dr hab. Marek Przeniosło – pracownik Instytutu Historii UJK w Kielcach, kierownik Zakładu Historii XX wieku.
Zainteresowania naukowe: historia nauki, społeczeństwo polskie w latach I wojny światowej, historia przemysłu zabawkarskiego w Polsce w XX w.
✉ e-mail: marek.przenioslo@ujk.edu.pl
Archiwum Akt Nowych
Krajowy Związek Spółdzielczości Pracy: sygn. 1647/0/2/2/7, 1647/0/2/2/6, 1647/0/5/5/52.
Najwyższa Izba Kontroli: sygn. 1154/0/-/65/262, 1154/0/-/65/263, 1154/0/-/77/163.
Archiwum Państwowe w Białymstoku. Oddział w Łomży
Spółdzielnia Pracy Wyrobów Zabawkarskich „Miś” w Łomży: sygn. 18–23, 34, 67, 69.
Archiwum Państwowe w Kielcach
Krajowy Związek Spółdzielni Zabawkarskich: sygn. 1, 9, 10, 19–26, 30, 57, 58, 65, 82, 117.
Wojewódzki Związek Spółdzielni Pracy w Kielcach: sygn. 777, 1418, 4201, 6228, 6301.
„Spółdzielczość Pracy” 1972, nr 49.
Statut Krajowego Związku Spółdzielni Zabawkarskich, [Kielce] 1972.
Kistryn T., Strzelec J., XV lat Krajowego Związku Spółdzielni Zabawkarskich, Kielce 1987 [publikacja zamieszczona w wydawnictwie: „Muzeum Zabawkarstwa w Kielcach. Studia i Materiały”, z. 1].
Łódzkie Zakłady Zabawkarskie Spółdzielnia Pracy „Spójnia” 1957–1987, [Łódź 1987].
Strzelec J., Produkcja zabawek w Kielcach w XX wieku, „Zabawy i Zabawki” 2009, nr 1–4, s. 101–127.
Zięzio R., Spółdzielnia Pracy Wyrobów Zabawkarskich „Miś” w Łomży 1958–1988, Kielce 1988.
Żołądź-Strzelczyk D., Sztylko A., Polskie lalki celuloidowe, Wrocław 2022.