Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica <div style="text-align: justify;"> <p><em>Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica</em> początkowo ukazywało się pod nazwą <em>Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódzkiego</em>, Seria&nbsp;I, Nauki Humanistyczno-Społeczne.&nbsp; W&nbsp;1975&nbsp;r. jego nazwę zmieniono na <em>Acta Universitatis Lodziensis. Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódzkiego</em>, Seria&nbsp;I, Nauki Humanistyczno-Społeczne, wyodrębniając równocześnie zeszyty o tematyce historycznej poprzez wprowadzenie dodatkowego określenia <em>Folia Historica</em>. Od 1980 r. kolejne numery naszego periodyku publikowane są pod obecnym tytułem. Na łamach periodyku publikowane są wyłącznie artykuły o charakterze naukowym dotyczące historii powszechnej i dziejów Polski od starożytności do czasów współczesnych.</p> </div> Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego pl-PL Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica 0208-6050 Słowo wstępne https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19830 Jarosław Kita Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 5 8 10.18778/0208-6050.114.01 Wydatki zakonu krzyżackiego oraz rady Starego Miasta Torunia na transporty wojskowe w trakcie kampanii dobrzyńskiej z 1409 roku https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19831 <p>Zagadnienia związane z logistyką, a zwłaszcza z cenami transportów wojskowych nie cieszyły się dotychczas większym zainteresowaniem historyków badających wielką wojnę z zakonem. Niniejszy artykuł ma za zadanie przybliżyć nieco tę kwestię, poprzez przeanalizowanie kosztów transportów związanych z kampanią dobrzyńską, które zostały odnotowane na kartach dwóch źródeł rachunkowych. Źródłami tymi są: Malborska księga skarbnika oraz Materiały dotyczące udziału Torunia w wyprawie krzyżackiej na ziemię dobrzyńską w 1409 r. W niniejszej pracy analizie zostały poddane zarówno koszty nominalne, tj. takie, jakie otrzymywali realizatorzy transportów oraz koszty w stosunku do odległości, jak i koszty relatywne, czyli koszty transportu jednej jednostki danego dobra w stosunku do odległości. Dzięki tak zdefiniowanym kosztom możliwe jest porównanie ze sobą cen nominalnych za transporty oraz ustalenie, czy transporty większej ilości dóbr były bardziej opłacalne od transportów mniejszych. Spora liczba zachowanych informacji dotyczących realizatorów transportu pozwoli również odpowiedzieć na pytanie, czy wybór osoby do świadczenia tej usługi mógł mieć wpływ na finalną cenę. Za sprawą informacji zawartych w Malborskiej księdze skarbnika będzie można także określić wysokość dniówki dla furmanów wynajętych w trakcie kampanii wojennej. Dodatkowo część radzieckich rachunków – które nie zostały przypisane do konkretnego transportu – pozwoli nam sprawdzić, czy pomocnicy furmanów (w źródłach zapisani jako knechci) zawsze uczestniczyli w akcjach transportowych.</p> Mateusz Wiktor Maćkiewicz Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 9 25 10.18778/0208-6050.114.02 Indywidualny okup jako narzędzie uwolnienia z niewoli wojennej w Europie Zachodniej w późnym średniowieczu (XI–XIV wiek) https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19832 <p>Istotną kwestią w badaniu zjawiska jeniectwa w wiekach średnich jest jego merkantylizacja. Jeniectwo miało istotny wymiar ekonomiczny, związany z czerpaniem zysków z okupu. Okup za jeńców stanowił ważną część dochodu z działań wojennych w średniowieczu i zarazem najważniejsze narzędzie w odzyskiwaniu wolności po dłużej lub krócej trwającej niewoli.</p> <p>Okup, czyli ekwiwalent finansowy za zachowanie jeńca przy życiu i zwrócenie mu wolności, regulowany był (w podstawowym wymiarze prawnym) odgórnie i praktyka korzystania z niego wyraźnie stabilizowała się w wiekach średnich. Instytucjonalizacja dotyczyła także działań prawno-administracyjnych (np. dokumentacji związanej z wydawanymi poświadczeniami wpłacenia okupu).</p> Andrzej Niewiński Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 27 55 10.18778/0208-6050.114.03 Pieniądz jako narzędzie wojny (florenos breves et integros) w Polsce pierwszej połowy XVI wieku https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19833 <p>Pieniądz zawsze był postrzegany jako narzędzie wojny. Przewija się w wielu anegdotach związanych z działaniami zbrojnymi, jego znaczenie było wielokrotnie dostrzegane przez badaczy historii wojskowości. Zazwyczaj jednak poprzestawano na stwierdzeniu, że bez pieniędzy lub ich substytutu nie jest możliwe toczenie jakiegokolwiek konfliktu. Rzadko natomiast sięgano głębiej, by wyjaśnić strukturę finansową działań zbrojnych. Szczególnie w odniesieniu do dawniejszych epok jest to zrozumiałe, zwłaszcza że niestandaryzacyjny charakter mennictwa oraz obowiązujących systemów rachunkowo-pieniężnych jest mało czytelny. Wprowadzenie systemu podwójnej księgowości na przełomie średniowiecza i nowożytności nieco ułatwia takie badania, nadal jednak łatwo o przeinaczenia i pomyłki. Szczególnie interesującym przypadkiem jest moment stopniowego przejścia z systemu grzywny obrachunkowej na system florenowy (nadal jednak mieszczący się w systemie grzywny), co w realiach państwa polskiego miało miejsce na przełomie XV i XVI w. Na to zjawisko nałożyło się rozpowszechnienie funkcjonowania pieniądza w postaci monety i pieniądza „wirtualnego” – zapisanego w rachunkach (również w rachunkach wojskowych), który miał ograniczone przełożenie na jednostki i znaki pieniężne pozostające w obiegu (tzw. <em>link coin</em>). Wśród wielu istotnych i mało rozpoznanych zagadnień warto zwrócić uwagę na możliwości, jakie dawało prowadzenie rachunkowości w postaci spisywanych rejestrów wydatków na wojsko, a wśród nich na manipulowanie kursem monety florenowej. Zagadnienie to zostanie omówione w oparciu o wybrane księgi rachunków wojskowych sporządzone w związku z wojnami prowadzonymi przez ostatnich Jagiellonów na tronie polskim.</p> Aleksander Bołdyrew Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 57 71 10.18778/0208-6050.114.04 Uzbrojenie w testamentach żołnierzy armii koronnej w okresie wazowskim (1587–1668) https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19835 <p>Problematyką artykułu są zapisy dotyczące broni oraz uzbrojenia ochronnego w testamentach żołnierzy armii koronnej, pełniących swoją służbę w okresie wazowskim (1587–1668). W artykule przedstawione zostały zarówno informacje na temat testatorów: stan cywilny, formacja, w jakiej służyli, stopień wojskowy, jak i dane o czasie i okolicznościach powstania dokumentów. Niniejsza praca skupia się również na kwestii popularności konkretnych rodzajów zapisanej broni w legatach żołnierskich, a także cechach szczególnych (np. rodzaj zamka, budowa głowni, pochodzenie), jakimi określana była broń. Najczęściej zapisywaną grupą przedmiotów była broń palna. Testatorzy nieco rzadziej legowali uzbrojenie ochronne, zaś najrzadziej przekazywali spadkobiercom broń białą.</p> <p>W tekście wyszczególnione zostały również grupy osób oraz instytucje będące odbiorcami zapisów testamentowych dotyczących broni i uzbrojenia. Najczęściej były to osoby związane z testatorami na płaszczyźnie zawodowej: wywodzący się ze szlachty towarzysze, pochodząca z niższych i uboższych warstw czeladź, pocztowi oraz kadra oficerska. W skład drugiej grupy odbiorców legatów testamentowych wchodzili członkowie rodzin testatorów. Legaty testamentowe przekazywane były również klasztorom oraz kościołom parafialnym. Legaty o najwyższej wartości materialnej kierowane były do towarzyszy broni, członków rodzin oraz instytucji kultu religijnego. Uzbrojenie zaczepne i ochronne trafiało również do małżonek testatorów, które otrzymywały broń częściej jako zabezpieczenie majątkowe, a nie jako przedmioty służące do walki. Broń o mniejszej wartości legowana była dla czeladzi.</p> Izabela Śliwińska-Słomska Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 73 91 10.18778/0208-6050.114.05 Techniczne, finansowe i polityczne przyczyny przyjęcia na uzbrojenie Wojska Polskiego broni systemu Mauser https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19845 <p>Artykuł zawiera informacje o wydarzeniach, których następstwem było wprowadzenie na wyposażenie Wojska Polskiego w latach 1919–1921 broni strzeleckiej systemu Mauser. Podaje informacje o szczegółach technicznych uzbrojenia, na których opierano się przy wyborze czy odrzucaniu poszczególnych modeli broni. Przedstawia także polityczne tło podejmowanych przez wojskowych oficjeli decyzji, które miało wielkie znaczenie przy ostatecznym wyborze typu broni. Można tu także znaleźć informacje dotyczące kwestii finansowych, mających niebagatelny wpływ na podejmowane decyzje. Ostateczny wybór indywidualnej broni strzeleckiej w ogromnym stopniu rzutował na przyszłe działania Wojska Polskiego w celu wyposażenia go w inne typy broni.</p> Tomasz Kozieł Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 93 103 10.18778/0208-6050.114.06 Fortyfikacje zachodniego pogranicza Związku Sowieckiego w latach 1918–1939 https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19846 <p>Szkic eksploruje stałe umocnienia fortyfikacyjne zwane „Umocnionymi Rejonami”, a nieoficjalnie „Linią Stalina”, która powstała na zachodnim pograniczu Związku Sowieckiego w latach 1929–1939. Sowiecka teoria wybudowania na całym pograniczu zachodnim systemu fortyfikacyjnego zakładała osłonę najważniejszych kierunków operacyjno-strategicznych: Leningradu, Moskwy i Kijowa. Podstawę linii umocnień według planów sowieckich stanowił UR. Odpowiadał liczebnie brygadzie piechoty, z silnym wyposażeniem w środki ogniowe, dorównujące korpusowi. Ogólnie rzecz ujmując, typowy UR rozciągał się na długości od 100 do 180 km (średnio 140 km) oraz głębokości od 30 do 50 km (średnio 42 km) i miał zróżnicowany charakter. Okres budowy „Linii Stalina” obejmował lata 1929–1939, jednak można w nim wyróżnić dwa charakterystyczne etapy, mianowicie: pierwszy – to lata 1931–1934, w których zbudowano pierwsze trzynaście UR w miarę możliwości z pełnym wyposażeniem; drugi – w latach 1936–1939, kiedy postanowiono zamknąć istniejące luki między trzynastoma UR poprzez budowę następnych ośmiu, dodatkowo wzmocnić fortyfikacje ciężką artylerią umieszczoną w bunkrach flankujących oraz zakończyć formowanie załóg. Rozbudowa rejonów umocnionych trwała prawdopodobnie do końca sierpnia 1939 r., po czym została przerwana na wyraźny rozkaz Józefa Stalina. Należy sądzić, iż decyzja ta wynikała m.in. z podpisania 23 sierpnia 1939 r. paktu Ribbentrop–Mołotow. Można jednocześnie skonstatować, iż wschodni sąsiad, a następnie agresor Polski z 17 września 1939 r. posiadał na swoim zachodnim pograniczu dobrze rozwinięty system fortyfikacyjny. Natomiast od 28 czerwca 1940 r. stanowił on nową linię umocnień zwaną „Linią Mołotowa”.</p> Zdzisław Cutter Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 105 121 10.18778/0208-6050.114.07 Polskie kolejnictwo wojskowe i ewakuacja w trakcie drugiej ofensywy Tuchaczewskiego w 1920 roku https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19847 <p>Polskie kolejnictwo wojskowe odegrało ważną rolę podczas wojny polsko-rosyjskiej 1919–1920. W trakcie drugiej ofensywy Tuchaczewskiego, latem 1920 r., zapewniło sprawną ewakuację linii kolejowych na terenach dzisiejszej Białorusi, Litwy i wschodniej Polski. Poczynione rozległe zniszczenia znacznie utrudniły zaopatrywanie wojsk rosyjskich. Ewakuacja nie była łatwym zadaniem ze względu na liczne trudności: niedostatek kadr, słaby stan infrastruktury kolejowej, zużyty tabor kolejowy, szybkie tempo rosyjskiego natarcia. Problematyczne było również używanie dwóch różnych rozstawów szyn, co zmuszało do przekuwania wielu kilometrów torów. Pomimo wielkiego chaosu i dezorganizacji polskie kolejnictwo wojskowe wykonało zadanie i zdołało ocalić wielu ludzi oraz wywieźć wiele materiału wojennego, a także taboru kolejowego.</p> Paweł Kaczmarski Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 123 146 10.18778/0208-6050.114.08 Propaganda wojenna a postawa społeczeństwa Białegostoku w przededniu wybuchu II wojny światowej https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19848 <p>Artykuł, na przykładzie Białegostoku, ma za zadanie przybliżyć zagadnienia oficjalnej propagandy państwowej, prowadzonej w latach 1936–1939 przez organa administracji, środki masowego przekazu oraz stowarzyszenia i organizacje społeczne. Aktywność ta, jako jedno z narzędzi wojny, miała przygotować społeczeństwo kraju na trudy i wyzwania ewentualnego konfliktu zbrojnego. Dodatkowo służyła konsolidacji narodu, budowaniu jedności i wspólnoty, tworzeniu mitu Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza, miała też spajać ludność cywilną II Rzeczypospolitej z armią. Przede wszystkim jednak polska propaganda drugiej połowy lat trzydziestych XX w., w założeniu państwowych ośrodków władzy, służyć miała wychowywaniu obywateli, kreowaniu właściwych z jej punktu widzenia postaw, co w obliczu spodziewanej konfrontacji zbrojnej miało zwiększyć zaangażowanie ludności cywilnej w obronę kraju. Prezentowany tekst, oparty w głównej mierze o informacje z lokalnej prasy z epoki, opisane wyżej zagadnienia podsumowuje z perspektywy wielonarodowego, położonego na wschodzie kraju ośrodka wojewódzkiego, jakim był Białystok.</p> Bartłomiej Samarski Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 147 167 10.18778/0208-6050.114.09 Dywizjony artylerii ciężkiej jako element wzmocnienia siły ogniowej polskiej dywizji piechoty w końcu lat trzydziestych XX wieku https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19849 <p>Artykuł omawia proces rozbudowy artylerii ciężkiej w polskich dywizjach piechoty pod koniec lat trzydziestych XX w. Zmierzał on do wzmocnienia siły ogniowej związków taktycznych piechoty, których możliwości bojowe zaczęły zmniejszać się w porównaniu do podobnych dywizji w innych armiach europejskich. W ramach tego procesu zaczęto od 1937 r. formować dywizjony artylerii ciężkiej dla dywizji piechoty. Jednak, z uwagi na trudności finansowe i sprzętowe, do 1939 r. zdołano utworzyć takie dywizjony jedynie dla siedmiu spośród trzydziestu dywizji piechoty. Dodatkowo dywizjony te miały nie trzy, lecz dwie baterie mające po trzy działa. Tym samym, dywizjony artylerii ciężkiej posiadały łącznie jedynie po sześć dział, a nie dwanaście, jak etatowe dywizjony artylerii. W dywizjach piechoty, w których sformowano dywizjony artylerii ciężkiej, utworzono także stanowiska dowódców Artylerii Dywizyjnej, jako zalążki sztabów artylerii na szczeblu taktycznym. Jednak formowanie wspomnianych dywizjonów oparto na bazie istniejących pułków artylerii ciężkiej, co zmniejszało ich stany kadrowe oraz możliwości mobilizacyjne. Tym samym, utworzenie dywizjonów artylerii ciężkiej dla dywizji piechoty było niewątpliwie wzmocnieniem zdolności bojowych samych dywizji, lecz w skali całej artylerii nie skutkowało znaczącym wzmocnieniem polskiej armii.</p> Witold Jarno Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 169 185 10.18778/0208-6050.114.10 Zrzuty broni dla AK jako przedmiot zainteresowania operacyjnego aparatu bezpieczeństwa w Polsce w okresie stalinizmu https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19850 <p>Ważnym elementem wzmacniania potencjału wojskowego Armii Krajowej w czasie II wojny światowej było uzbrojenie dostarczane drogą lotniczą. Obok wymiaru materialnego w postaci konkretnej liczby karabinów, pistoletów, granatów, materiałów wybuchowych czy pieniędzy, zrzuty miały też ogromne znaczenie psychologiczne. Stanowiły potwierdzenie udziału AK w zbiorowym wysiłku zbrojnym aliantów i wzmacniały nadzieję na pokonanie III Rzeszy. Psychologiczne oddziaływanie tych faktów utrzymywało się także po wojnie, zwłaszcza gdy zarysowała się perspektywa nowego konfliktu zbrojnego. Wielu polskich obywateli wiązało ze spodziewaną III wojną światową nadzieje na zmiany polityczno-ustrojowe w kraju, natomiast aparat władzy, a zwłaszcza aparat bezpieczeństwa, widział w niej poważne wyzwanie operacyjne. Funkcjonariusze usiłowali sprawdzić, czy w warunkach nowego konfliktu zbrojnego tzw. wrogie siły będą mogły sięgnąć do rozwiązań z poprzedniej wojny i wzmacniać drogą lotniczą antykomunistyczne podziemie w Polsce dostawami broni i innego materiału wojennego. W związku z tym podjęto sprawę operacyjną, w ramach której dążono do wykrycia miejsc zrzutów w czasie II wojny światowej, jak i osób, które organizowały ich przyjmowanie. Zadania z tego zakresu realizowano w latach 1949–1955 i miały one kryptonim „Monopol”.</p> Krzysztof Lesiakowski Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 187 206 10.18778/0208-6050.114.11 Wykorzystanie fortyfikacji byłych Prus Wschodnich przez Wojsko Polskie po II wojnie światowej https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19851 <p>Po zakończeniu działań militarnych w Prusach Wschodnich polska administracja, jak i Wojsko Polskie stanęły przed problemem dalszego wykorzystania poniemieckich fortyfikacji. Obok rozminowania ich terenu było to najważniejsze zadanie, jakie musiały wykonać jednostki wojsk inżynieryjnych. Do obowiązków Wojska Polskiego należało przeprowadzenie inwentaryzacji oraz określenie możliwości dalszego wykorzystania wszystkich obiektów fortyfikacyjnych. Dodatkowo Wojsko Polskie sprawowało nadzór nad ich dalszym wykorzystaniem w ramach nowo tworzonego systemu obronnego.</p> <p>Na terenie obecnego województwa warmińsko-mazurskiego, które zostało przejęte przez Polskę po II wojnie światowej, znajdowały się dwie niemieckie linie obronne. Pierwsza, biegnąca od Braniewa, wzdłuż rzeki Pasłęki do Bartoszyc, miała długość 58 km. Druga, biegnąca na odcinku Ostróda–Gołdap, liczyła 240 km. W latach 1945–1949, w związku ze zmianami geopolitycznymi, planowano pozostawić i utrzymywać te obiekty, które mogą przydać się do obrony w wypadku zagrożenia z kierunku zachodniego. W pierwszej połowie lat pięćdziesiątych, w wyniku zagrożenia zimnowojennego, część fortyfikacji utrzymywano, natomiast elementy możliwe do zdemontowania wykorzystano do rozbudowy tzw. długotrwałych rejonów obrony na Pomorzu.</p> Wiesław Bolesław Łach Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 207 224 10.18778/0208-6050.114.12 Wielowymiarowość dezinformacji w wojnie – wybrane przykłady stosowania dezinformacji jako narzędzia wojny https://czasopisma.uni.lodz.pl/historica/article/view/19852 <p>Dezinformację jako narzędzie wojny można postrzegać w różnych wymiarach: wojskowym, społecznym, gospodarczym, politycznym i psychologicznym. Oprócz dezinformacji na wojnie stosuje się szereg mechanizmów, które mają na celu osiągnięcie przewagi poprzez wprowadzenie przeciwnika w błąd, wywarcie na niego presji, wymuszenie odwrotnego od zamierzonego przez niego działania. Mowa tu o wojnie psychologicznej i operacjach psychologicznych, maskowaniu operacyjnym (maskirowce), oszustwie wojskowym (decepcji). W artykule zaprezentowano wybrane przykłady stosowania dezinformacji w historii wojen.</p> Katarzyna Ewa Derlatka Prawa autorskie (c) 2023 https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0 2023-10-19 2023-10-19 114 225 240 10.18778/0208-6050.114.13